rzabcio
rokter
rzabcio
AdamS
grzegorz600
Michał
rzabcio
PLANTACJE - 12 marca 2011r.
12 marzec 2011, sobota 10:00 do sobota 22:00
13 lat 7 tygodni temu
o 09:00
Wydział Filologiczny Uniwersytetu Szczecińskiego, Aleja Piastów 40B, Szczecin
Panowie z Games Room Team zapraszają serdecznie wszystkich do Szczecina na marcowe Plantacje.
POMYSŁ , CZYLI O PLANTACJACH.
Plantacje to jednodniowe spotkania, na których w maksymalnie otwarty i przystępny sposób pokażemy Ci jak świetną zabawą dla ludzi w każdym wieku może być granie w nowoczesne gry planszowe.
Impreza odbywa się w Szczecinie, ale możesz wpaść do nas z każdego zakątka Polski. Na stronie znajdziesz dokładne informacje jak do nas dotrzeć.
Plantacje to impreza niekomercyjna, stąd absolutnie bezpłatna.
Zajrzyj na nasze Plantacje niezależnie od tego czy złapałeś/aś już planszówkowego bakcyla czy go dopiero złapiesz.
Więcej informacji na http://plantacje.40i4.info/
Jeśli ktoś wybierałby się na Plantacje pociągiem - Kacper (jeden z członków GRT) organizuje dowóz na miejsce imprezy. Wystarczy tylko dać znać ;)
Komentarze
Zachęcam do zapoznania się z tematem. Z pewnością, gdyby nie magiczne słowo "zajęcia od 10.00 do 16.00", sama wybrałabym się do Szczecina.
co prawda nie mam zajęć, ale za to inne sprawy mnie trzymają w Poznaniu
:) Ja nie mam zajęć i chętnie wdzieje czarny mundur GRteamu ^^ Trzeba załatwić wisienkę na torcie i można jechać pozrywać trochę owoców.
Najmniejszy konwent na jakim byłem ale miał swój charakter. Ludzie z GRTeamu i Rubikonu nastackowali tyle gier że nie szło tego przebrać:) Co godzinę były turnieje - atrakcji co nie miara. Pociąg za 16zł i 2 i pół godziny jazdy również zachęcają do pojechania następnym razem. W Szczecinie jest ładny dworzec, wyposażony w schron przeciwatomowy ^^. Teren konwentu oddalony o 15 min drogi pieszo. Wygodne szerokie ulice i dużo budynków z czerwonej cegły ("Jak w Malborku") wzdłuż których stały zachęcająco wyglądające opuszczone budynki do zwiedzania. Gdyby impreza była dwudniowa byłoby co pozwiedzać. Tylko morze słabo falowało - podobnie jak na Malcie ^^. Podczas całego wypadu towarzyszyło nam uczucie jakbyśmy byli w domu, za rogiem. Z Dominantem nie daliśmy plamy. Wyjazd na +.
Dodaj nowy komentarz