Alibi, 9 listopada 2009

9 listopad 2009, poniedziałek 19:00

14 lat 24 tygodnie temu
o 18:00

Alibi Club

Zdjęcia i filmy z tego spotkania:

Dodaj własne zdjęcia lub film.

Serdecznie zapraszamy!

Komentarze

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania komentarzy i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.
Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
pt., 06/11/2009 - 20:20

Ciekawe czy będzie trochę luźniej po Gratislavi.. Kto zagra w grę o wyłudzeniach, szantażach i handlowaniu bimbrem? [Bootlegers]. Start godzina 18:30.

Ogłoszenie parafialne: Przygarnę 20 czarnych gumek-recepturek. Wymyśliłem co zrobić żeby gangsterzy Yoga stale pilnowali jego ciężarówek zamiast wylegiwać się na kacu w rodzinnej melinie ;) W zamian mogę zaoferować woreczki strunowe, 10 rubli lub 18 wykałaczek.

Obrazek użytkownika Yog
Yog
sob., 07/11/2009 - 00:44

Oni nie są pijani tylko maja chorobę lokomocyjną.

Obrazek użytkownika harkonnen81
harkonnen81
sob., 07/11/2009 - 14:57

Wyjątkowo nie będzie mnie :(, ale już widzę te lamenty i płacz kobiet z grona planszówkowego :) <żart>

Obrazek użytkownika idha
idha
Sun, 08/11/2009 - 14:10

Ja bardzo chętnie zagram w Bootleggersów :) Sławek też chętnie zagra, nawet jeśli nie będzie miał na to ochoty... buhahaha!

Obrazek użytkownika Ranaghar
Ranaghar
Sun, 08/11/2009 - 22:44

A czy ktoś mógłby przynieść Through the Ages i wytłumaczyć mi jak się gra (będę 19 - 20)?

Obrazek użytkownika rokter
rokter
pon., 09/11/2009 - 10:20

mnie też dziś nie będzie. osoby, które mają u mnie gry do odebrania (sławek i malwina bodajże tylko, ale moge się mylić) prosze o kontakt telefoniczny 508 294 708.

Obrazek użytkownika theadam
theadam
pon., 09/11/2009 - 12:21

Bede na pewno :)

Obrazek użytkownika idha
idha
pon., 09/11/2009 - 13:28

A mnie jednak nie będzie. Dzielnie broniłam się przed chorobą przez ostatni tydzień, otoczona wieloma kichającymi, kaszlącymi osobami, ale dzisiaj chyba się poddałam - mam temperaturę. Oby do środy mi przeszło...

Obrazek użytkownika Yog
Yog
pon., 09/11/2009 - 16:01

dołanczając się do osób niebędących, mozliwe, ze tez bede nieobecny ;d

Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
wt., 10/11/2009 - 03:32

Dobrze Bartku, że dałeś znać. Można było wziąć trochę więcej towaru, wiedząc, że Twojego nie będzie i wszyscy mieli się (po) czym bawić ;)

Za mną baaardzo sympatyczna partia w Bootleggersów. Nikt poza mną wcześniej nie grał, a rozgrywka mimo 6 grających osób szła całkiem płynnie i była na poziomie. Zaskakujące, ponieważ gra należy do gatunku 'baw się dobrze od drugiej partii'. Do połowy grzecznie przegrywałem z kretesem i niestety nie zdołałem tego nadrobić ale blisko było. Jeszcze raz dzięki Sławku, Tomku, Michale, Adamie i Kamilo (kolejność w/g względnych miejsc przy stole o ile mnie pamięć nie zawodzi).

Kolejny powód do uśmiechu - odzyskałem plansze do "Misji na Marsa". Dorota zdecydowanie stanęła na wysokości zadania i praktycznie nie widać śladów katastrofy (Mars był przepołowiony a brzegi wystrzępione). Muszę dowiedzieć się jak to zrobiłaś, żeby zabezpieczyć profilaktycznie drugą planszę. Dobra robota.

Ostatnie dwie godziny upłynęły pod znakiem krótkich, lekkich gier w gronie (głównie) świeżo przybyłych znajomych Zosi. Muchy, Prawo Dżungli, Ble-Fuj i w końcu Football Ligretto. W to ostatnie może nie gram najlepiej, za to jak mogę pokierować drużyną i sobie pokrzyczeć to często przeważam szalę zwycięstwa. Mam nadzieje Zosiu, że jakoś się po tym wieczorze pozbierasz ;)

Do miłego zobaczenia.

P.S.
Może jakiś turniej? Miałbym motywacje, żeby doszlifować stronę pod tym kątem (zapisy na spotkania)..

Obrazek użytkownika Edrache
Edrache
wt., 10/11/2009 - 10:29

bardzo mi się podobało wczoraj mimo, że zagrałem tylko w jedną grę. Oczywiście był to Stronghold :)

a podobało mi się nie dlatego, że wygrałem, ale dlatego że wygrali obrońcy (czyli Arteus i ja). Avek i Monika przegrali, ale grali bardzo dobrze, jak na ich pierwszą grę. Wiara w balans Strongholda powraca :)

Dzięki

Obrazek użytkownika theadam
theadam
wt., 10/11/2009 - 15:20

My rowniez dziekujemy z Kamila za b. mila rozgrywke :) Za 2gim razem wyjdzie pewnie jeszcze lepiej ;)

Obrazek użytkownika Kmk
Kmk
wt., 10/11/2009 - 15:22

Ja tez dziekuje BadWolfowi za sprawne wprowadzenie w swiat mafijnych porachunkow i szybkie wyjasnienie zasad panujacych w grze :P
dzieki Twojemu poswieceniu sie na poczatku gry, niektorzy mieli okazje do natychmiastowych i trafnych decyzji :) jesli masz w swojej 'spizarni gier' cos w rodzaju Bootleggersów, to ja jestem ZA :D
a muszki nast. razem nadgonie ;)

Obrazek użytkownika Slawek30
Slawek30
wt., 10/11/2009 - 21:13

tak sobie wszyscy dziekuja, ze normalnie czuje , bym jako nowy nie podpadl towarzystwu, podziekowac mi za gre wypada - choc Bootleggersi nie wkomponowali sie w moje gusta. Byc moze jakby ich zmodyfikowac, ze karty akcji widac w 6paku z dwie, trzy kolejki do przodu mozna by myslec nad zalazkiem strategii, gra bardziej by mi podeszla.
no ale skoro mowa ze podoba sie od 2 partii, to nie powiem nie, choc raczej pozniej niz wczesniej.

Obrazek użytkownika Sawira
Sawira
wt., 10/11/2009 - 21:48

Jak wszyscy dziękują za poniedziałek, to trzeba kontynuować ^^.

Dzięki Zo za wytłumaczenie zasad "Małych Powstańców". Niewinnie prezentująca się gierka szybko okazała się wyścigiem z czasem, gdzie każdy ruch jest na wagę złota, a żeton pierwszeństwa zawsze nie tam, gdzie poszczególni gracze by chcieli.

Na początku każdy grał pod siebie, ale z kolejnymi rozkazami kooperacja okazała się niezbędna by przetrwać... I ostatecznie się nam udało :).

Dzięki za rozgrywkę pozostałym dzielnym harcerzom: Agusi, Rzabciowi i Michałowi.

Obrazek użytkownika Itsuma Oki
Itsuma Oki
wt., 10/11/2009 - 22:01

Ja korzystając z okazji chciał bym podziękować moim rodzicom, żonie i Pani od niemieckiego z podstawówki (ah, ta pierwsza miłość).

A wczoraj mnie nie było ;)

Obrazek użytkownika BadWolf
BadWolf
czw., 12/11/2009 - 13:21

Sławku: Bootleggersi nigdy nie będą grą strategiczną, choć zaproponowana przez Ciebie modyfikacja jest ciekawa i warta wypróbowania. Jeżeli chcesz rozgrywki z dużą dozą kolaboracji, strategii i znikomym elementem losowym to proponuje "Grę o Tron". Jeśli znaczący wpływ knucia i intrygowania też Ci nie leży to rozejrzyj się za którąś z cięższych strategii. Dla każdego coś miłego ;) W "Grę o Tron" bardzo chętnie sam bym zagrał ale nie wiem kto ją ma.

Itsuma: Następnym razem poprosimy bardziej szczegółowe opisy. Szczególnie spraw pikantnych i kompromitujących.

Obrazek użytkownika forpio
forpio
czw., 12/11/2009 - 23:45

jesli chodzi o "gre o tron" to ja posiadam egzemplarz ktory sie ostatnio kurzy na polce wiec chetnie przyniose w najblizszy pon, potlumacze i zagram, tylko trzeba zebrac przynajmniej 5 osob zeby gra byla w miare zrownowazona, no i koncze prace dosc pozno wiec najwczesniej bede w Alibi o 20.

Obrazek użytkownika awek
awek
czw., 12/11/2009 - 23:59

Czyli zagranie z tłumaczeniem zasad jest niemożliwe ;).
W alibi grałem warhammera invasion, któremu dałem drugą szansę. Niestety jednak...mam zbyt wysublimowane gusta jeśli chodzi o gry karciane (nie pomógł fakt, że przegrałem;P ). Potem grałem w Strongholda...gra ciekawa i myślę, że muszę w nią jeszcze kiedyś zgrać, bo jako barbarzyński, potężny i niezniszczalny najeźdźca czułem się z lekka przytłoczony siłami obrońców ;-).

Dodaj nowy komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
CAPTCHA
Udowodnij, że nie jesteś złym botem.
By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.