Wielobój Gier Logicznych w Kórniku
12 lat 47 tygodni temu
o 11:00
Kórnicki Ośrodek Kultury (ul. Prowent 6)
Zapraszamy na Wielobój Gier Logicznych organizowany z okazji Dnia Dziecka 4 czerwca (sobota) od godziny 11:00 w Kórnickim Ośrodku Kultury (ul. Prowent 6).
Będziemy tam grali w krótkie (czyli około 15-minutowe) gry dwuosobowe, przy założeniu, że każdą partię gra się z kimś innym i zawsze w inną grę. Obok, przy jeziorze, będą rozgrywane konkurencje sportowe. Jest więc nadzieja na wysoką frekwencję. Ten turniej będzie dla prawie wszystkich walką z nieznanym, ale też właśnie taki jest jego cel.
A oto przypuszczalny zestaw gier, w które przyjdzie Wam się zmierzyć. Część z gier (jak Hive, czy Quoridor) jest większości z nas znana. Spora część z pozostałych są bardzo proste - do wyjaśnienia w kilka minut na miejscu. Jeśli chodzi o trudniejsze i mnie znane tytuły - na liście podlinkowano je do instrukcji:
- Aboyne
- Atari Go
- Blocus Duo
- Dżungla
- Hex (opis: http://www.pionek.net/content/view/60/27/)
- Hive (Rój)
- Inside
- Mankala - tylko w wersji Kalaha (opis: https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0B-c6F...), inne wersja - Wari (opis: https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0B-c6F...),
- Neutron
- Pentago
- Pentalath
- Pente (opis: https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0B-c6F...), inne gry z tej samej rodziny - Ninuki, Gomoku i Renju (opis: https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0B-c6F...)
- Press Up
- Pylos
- Quarto
- Quoridor
- SPK (Strach Przed Kwadratem)
- Star
- Szarańcza (rodzaj Halmy)
- Sziwa
- Tiko (aka Teeco)
- The End
- Thrall (opis: http://www.pionek.net/content/view/138/27/)
- Yinsh (wariant błyskawiczny)
Komentarze
Głównym organizatorem jest bigzyg. Prosimy gramajdowiczów o obecność i pomoc w razie możliwości. Zgłaszajcie się, kto da radę się wybrać.
Niestety w ten weekend mam zjazd podyplomówki, czyli jestem uziemiona w Poznaniu na zajęciach :(.
Życzę powodzenia Wszystkim Uczestnikóm,
Oby szare komórki dały CZADU ^^
Mam w ten weekend zajęcia.
Tak jak pisaliśmy gdzieś tam wcześniej. Będziemy!
Serdecznie dziękuję Rzabcio. Dobra robota!
Okazuje się, że będzie cicho, spokojnie i kameralnie, bo obchody Dnia Dziecka odbędą się wcześniej. No i dobrze, będziemy mieli święty spokój. Kawrozu też nie będzie, bo boję się niskiej frekwencji. Jedną nagrodę jednak ufundowali. Dzięki.
Gwoli wyjaśnienia: Gomoku, Renju, Ninuki i Pente to jedna rodzina gier - z nich będziemy grali tylko w Pente. Podobnie jest z Mankala, Wari i Kalaha. Tu w nazewnictwie pasuje nieopisany chaos, ale najczęściej uważa się, że Mankala to cała grupa około 200 gier, a Wari to jej główny wariant. My będziemy grali w Kalahę (bo ma najprostsze reguły).
Jeszcze raz zapraszam serdecznie i czekam na potwierdzenie udziału (chciałbym w przybliżeniu wiedzieć, ilu nas będzie).
Okazuje się, że Kawroz (vel Beata), choć nie będzie na turnieju, ufundował aż 3 nagrody: "6 bierze", "Logix" i "303 (Bitwa o Wielką Brytanię)". Senaszel podarował na ten cel "Raub Ritter". Mam nadzieję, że dyrektor Domu Kultury również coś doda (przynajmniej wypadałoby). Wszystkim sponsorom jestem naprawdę szczerze wdzięczny. Spotykamy się zatem 4 czerwca (sobota) o 11:00. Niech MOC będzie z Wami!
Myślę, że Beacie należą się duże podziękowania. Nie musiała ale postanowiła wesprzeć twoja inicjatywę, być może, że dzieje się trochę pod banerem gramajdy? Sponsorzy lubią osobisty i szybki kontakt, bo w końcu powierzają swoje dobra :)
Mam nadzieję, że impreza się uda.
Ja być może dotrę, prawdopodobnie zależy to od tego czy będę pracował czy nie, a Kórnik tez trochę odległy. Ale teraz to ja sobie tak narzekam ;]. Mi jest chyba nawet bliżej do Murowanej Gośliny gdzie mogło coś być ale nie wyszło.
To kto jeszcze będzie do pomocy? Chyba seneszel pisał, że będzie ale w innym topiku. kto jeszcze?
Będę :)
będziemy! :)
co prawda Kuba ma zdalnie pracować w sb., ale przełożony wyrozumiały (czyt. już indoktrynowany...) ;)
JUNI: Zwłaszcza z Waszej obecności byłbym super zadowolony.
SENASZEL: A co Ty? - siedzi wiochmen nad jeziorem, a tu mu krowa z wody wyłazi... "A co Ty?", pyta się chłop. "A co ja?", odpowiada krowa.
THE ADAM, OLIMPIA, PALLADINUS i wszyscy, których znam, a ksyw nie mam czasu sprawdzić: "A co Wy?" (a co ja???).
Bożesz kochany... Czegóż się boicie? Przegranej w nieznane sobie gry? Przecież ja tego na co dzień doświadczam penetrując Wasz świat gier...
Odwagi, Wojtku... odwagi!!! (to też dowcip - do opowiedzenia prywatnie).
ja aktualnie "penetruję" świat róznorakich kodeksów ;/ jeszcze przynajmniej tydzień ;/
Ja namawiam żonę, wszystko generalnie idzie dobrze, ale z kobietami różnie bywa. W sumie zależy jaka będzie pogoda, bo z córką byśmy przyjechali. Mogłaby wystartować do gry w Rój :)
Czy ktoś nie ma jak dojechać ? Jeżeli seneszel jedzie to mamy 2 miejsca w aucie.
(bo go planowo mielismy zabrac)
Kurcze, kiedyś się w końcu skuszę.
Ale póki co ... grillowanko :D
Prosze mi braku odwagi nie imputowac :P
Chcialbym sie pojawic, ale nie skladam deklaracji jak nie wiem czy sie uda. Sie postaram, ale weekendy zazwyczaj rodzinnie i jakies tam plany sie pojawily. Moze na jedna partyjke hive'a sie uda podskoczyc zeby sie w terenie rozeznac :)
Marco, Theadam, Yog, Żona Palladinusa i inni niezecydowani: następny taki turniej dopiero za rok...
Udana impreza :)
Fajnie było być, tródniej było wrócić ;d
Jestem troche wypróty.
+chyba sie zjarałem na zorro, kto chce zobaczyć niech sie pojawi, chociaz nie gwarantuję, że sie utrzyma przez 2 dni!
A oto wyniki: I miejsce (ex aequo): Grzegorz Lewandowski (Klub Miłośników Gier Logicznych - Kórnik) i Sebastian Szram (vel Tulkas2), III miejsce: Mikołaj Zajczyk (Gramajda - Poznań), IV miejsce (ex aequo): Stanisław Kowalski (KMGL - Kórnik), Joanna Suszyńska i Jacek Szmania (Gramajda - Poznań).
Joasia i Jacek wspaniałomyślnie zrzekli się IV nagrody na rzecz 12-letniego Stasia z Kórnika - piękny gest! Tulkas przekazał swoją grę na rzecz KMGL.
Myślę, że wszystkich zainspirowały gry, które przedstawiłem, niektórych te - innych tamte. Trochę trudno mi było ogarnąć wszystkie zdarzenia naraz. Byłem sam, a zdarzeń było wiele: tabele, wyniki, wyjaśnianie zasad, ustawianie kolejnych rund, trzymanie porządku, itd.
Czy dałem radę - nie mi oceniać, ale od Gramajdowiczów dostałem na koniec brawa. Dziękuję. Wszystkim podobało się miejsce i warunki w jakich przyszło im grać. Szkoda, że zabrakło czasu na relaks (np. spacer promenadą wzdłuż Jeziora Kórnickiego), czy wyżerka w pobliskim barze, który słynie z dobrych i tanich kurczaków z rożna, kebabów czy szaszłyków. To moja wina. Tempo kolejnych rund było wręcz zabójcze.
Ci, którzy byli: napiszcie trochę coś od siebie; nie żałujcie konstruktywnej krytyki!
Juni, Rzabcio i Yog nie wzięli udziału w turnieju, bo przybyli trochę zbyt późno, ale i tak się dobrze bawili (chyba, że nie mówili mi prawdy).
A Wy? (nie co ja...) - ciekaw jestem każdego Waszego słowa!
Dziekujemy bigzygowi za organizację tak świetnej imprezy.
Nam też przykro że nie mogliśmy zostać dłużej, ale i tak super było się pojawić.
Promenadą się kawałeczek przeszedłem usypiając Kingę. Widzieliśmy nawet stateczek wycieczkowy. Naprawdę bardzo fajna i ładna miejscówka. Asia już planuje jakiś wolny termin, żeby się wybrać na spacer do Kórnika i okolic.
Co do turnieju:
Wszystko było przeprowadzone wzorowo. Bigzyg ogarniał wyniki i tłumaczył zasady gier. (Jednak jakby nas było więcej to chyba faktycznie potrzebował by kogoś do pomocy).
Gier było sporo i były bardzo różnorodne. Cattering na bardzo przyzwoitym poziomie (automat z zimna i wrzącą wodą to jednak wypas pomysł).
Poziom turnieju był naprawdę wysoki. Teraz jak zobaczyłem jak dzieciaki wymiatają utwierdziłem się, że gry (w szczególności logiczne) naprawdę rozwijają.
Kciuk w górę.
Na następną imprezę na pewno pojedziemy :D
Nauczyłem się grać w w kilka nowych gier. I tak o ile Shiva mnie specjalnie nie zachwyciła, The End okazał się za prosty, to Press Up wymiatał (zagrałem w niego chyba z 10 razy, bo gra szybka a naprawdę super). No i oczywiście też bardzo spodobało mi się Gomoku. Mimo że w tą grę nie wygrałem ani razu (a grałem ze 3). Jeszcze jest jedna gra która mi się spodobała ale nie pamiętam nazwy (plansza w hexach, jednym ze swoich pionów trzeba wejść na bazę przeciwnika).
No już nie mówiąc, że dowiedziałem się że po ułożeniu linii w Quatro trzeba powiedzieć głośno i wyraźnie nazwę gry aby wygrać hehe, tyle gier nieprawidłowo rozegranych :D
Hoho, to faktycznie zacne przedsięwzięcie. Za rok postaram się być.
Ale my tutaj też godnie planszówkowaliśmy!
Najpierw spokojnie, przy grillku (swoją drogą, szyneczka z grilla - miodzio, lodzio!) a potem kosmicznie (do 3ej ;), przy Twilight Imperium.
Finał to dość zacięta bitewka o Mecatol Rex między Sawirą i Aftarem.
Ale tym razem szczęście początkującego znów uśmiechnęło się do Aftarka.
przeciąłem galaktykę wszerz i broniłem się z dwóch stron przez ostatnie 3 tury. Nie daruję ci tego noża w plecy :D Mieliśmy zaatakować dwoje Sawirę, a ty rzuciłeś się na mnie, a na ostateczny wynik mocno miało wpływ głosowanie nad zrównaniem wszystkich kolorów technologii w którym udało mi się przekonać Sawirę, żeby głosowała za.
Co do wieloboju, to widzę, że udana impreza była, ale ja na dalszy wyjazd nie miałem niestety czasu. Co innego grill wieczorem, a co innego duża impreza w dzień. Jeśli będzie za rok, to spróbuję się pojawić.
zamiast komentarza, wrzucam relację foto..
było zacnie! :) sami zobaczcie.
Aftarku, To nie był nóż w plecy ;)
Nie pozwoliłeś mi zgrupować wojsk na swoich terenach, tak bym mógł zaatakować Anię, spanikowałeś, że ta flota poleci na Ciebie nie na nią.
Ostatecznie jednak to Ty wkroczyłeś potem do moich systemów i to ja wykrwawiłem się w obronie.
Ale największy udział w mojej klęsce miał zbyt szybki rozwój liczebności jednostek, przy stagnacji technologicznej.
Już ogarniałem co wnoszą dodatki, tym niemniej zanim je kupię zagrajmy jeszcze z 2,3 razy tylko z podstawką, by mieć gwarancje znajomości podstawowych zasad w 100% zanim zabrniemy w rozbudowane warianty, ok?
PS. Fajne fotki, same znajome twarze :)
Marco --> Jakbyście szukali graczy do Twilighta to daj znać. Chętnie się dołączę jeśli będzie okazja :)
Gratuluję udanego Turnieju! Sami zadowoleni gracze na zdjęciach :).
Ja niestety, jak pisałam wcześniej w godzinach 08:00-15:00 miałam w sobotę zajęcia :(
Ale potem udało się nam w kameralnym gronie zagrac w Twilighta, więc było sporo kombinowania i gimnastyki szarych komórek :).
@Marku, jestem za rozegraniem kolejnych rozgrywek na podstawce, bo chyba każdy analizujac swoją grę, teraz w paru momentach zagrałby inaczej, szczególnie iz dopiero w praktyce się zobaczyło, jak działają poszczególne opcje i doprecyzowane zostały niektóre zasady.
@Aftar, to głosowanie specjalnie zostawiłam wcześniej na stosie kart polityki, bo mi bardzo pasowało, szkoda tylko iż przez parę tur nikt nie wchodził w politykę, i jak przegłosowaliśmy to mi już przyniosło niewiele zysku, i ostatecznie najwięcej zysku dało Tobie. Tak to bywa z polityką :P, bywa nieprzewidywalna, a jej efekt widac dopiero później, jak już nie można zmienić głosu...
Dodaj nowy komentarz