Po remanencie okazało się, że do domu ze mną nie wróciła banda Wikingów z ostatniego spotkania. Gdyby ktoś miał tą grę, to proszę o info. Wewnątrz jest naklejka Palladinus.
Będziemy w poniedziałek :) Jeszcze nie wiem w ile osób ale będziemy. Myślę że minimum 3 osoby, może uda mi się kogoś nowego przyciągnąć ;) Jak na razie nie mam(y) żadnych planów w co grać itp. więc jestem(jesteśmy) otwarty(ci) na wszelkie propozycje :)
Bzyki może się nam uda zagrać w Munchkina tym razem? (zabierze ktoś?) Ale to pewnie jakoś pod koniec spotkania, po wymęczeniu intelektualnym ;)
@vincencik: jak najbardziej. Z innych pozycji oprócz "51. stanu" chciałbym zaliczyć "Cywilizację: Poprzez wieki", ew. jakieś szybkie karcianki typu "Zombiaki". Zresztą plany planami, a w poniedziałek pewno wyjdzie zupełnie inaczej ;)
bzyki - na pierwsza grę w C ywilizację warto zarezerwować caaaaaały wieczór.
mieliśmy kiedyś taką jednospotkaniową "szkółkę" cywylizacyjną (w sensie że kilku "wyjadaczy" tłumaczyło cywulizację przy kilku stołach dla nowych osób) - i myślę, że teraz, kiedy nowych osób znów jest zatrzęsienie, warto ten "edukacyjny eksperyment" powtórzyć, bo gra jest naprawde warta poznania (choć jak dla mnie - za długa ;-) Kto chętny do pokazania Cywilizacji? A kto chciałby poznać tę Grę Roku 2010?
Heheh, wprawdzie do nowych twarzy zaliczyć mnie się raczej nie da, to chętnie w końcu poznałabym Cywilizację poprzez wieki, bo jak na razie jeszcze nie udało mi się tej gry poznać od strony praktycznej (instrukcję kiedyś przeczytałam^^).
Przed próbą tłumaczenia cywilizacji trzeba się wpierw spytać w co do tej pory ten ktoś grał. Jeżeli nie było w jego repertuarze gier "dość skomplikowanych", zaproponowałbym takiej osobie po prostu inną grę. Raz popełniłem błąd i rozpocząłem tłumaczenie osobom które do tej pory grały w Dominiona. To było długie, męczące chyba dla wszytskich 3 godzinne spotkanie :)
to może umówmy się na "szkółkę cywlizzacyjną" za dwa tygodniew Alibii - 18-ego kwietnia.Do tego czasu skompletujemy kilka egzemplarzy i kilku szkoleniowców. (bo od piątku po południu do poniedzialku czasu doscy mało...)
ouragan - w 3 godziny zamkneliscie sie z tlumaczeniem i rozgrywką? I to z zupelnie świezymi osobami? Wow... (a może graliście wersję uproszczoną?)
W Through the Ages grałem, kiedys przyjdzie pora na Cywilizację, ale teraz chce zagrać w MoM i potrzebuję straznika, który najpierw mnie wpuści w pułapke, a potem będzie próbował mnie nawrócić/ukatrupić.
A ja prosiłbym o przytarganie Munchkina :) może sobie Bzyki tym razem zagramy :) Będę standardowo około 19-20. Oczywiście oprócz Munchkina jestem chętny na wszelkie propozycje ;)
Dzięki za kolejny wieczór, a zwłaszcza towarzystwo Vincencika i Karoliny. O starym oszuście Berenie nie wspominam (niech przeklęta będzie dusza jego ;) ).
Grało się wypas, i nie ma znaczenia które miejsce kto zajmuje :) Chociaż miło jest wygrać albo przynajmniej nie przegrać o_0
Muszę przyznać, że trochę się Munchkinem zawiodłem, a może po prostu musiałbym w to zagrać jeszcze raz. Zupełnie do gustu mi nie przypadła Mamma Mia! (jak chcę pamięciówkę to rozkładam z synem memo). Trucizna całkiem przyjemna. Może kiedyś zagram ponownie w Alhambrę, bo gierka ma potencjał. Na duży plus 6 bierze! i oczywiście Pędzące żółwie!
EDIT: Galeria dodana. Niestety w dwóch przypadkach nie mam pojęcia jaka to gra. Gdyby ktoś mnie oświecił to mógłbym uzupełnić brakujące opisy.
Na początek Labyrinth z Erwinem. I sromotna przegrana Dżihadystów. :P
Przez pewien czas sporym obciążeniem dla Stanów Zjednoczonych było prowadzenie operacji "Enduring Freedom" w Afganistanie, szczególnie, że lokalni talibowie prężnie organizowali kolejne grupy partyzanckie. Jednakże operację udało się ukończyć w miarę szybko i żołnierze mogli wrócić do domu. Kolejna ich mobilizacja okazała się niepotrzebna gdyż Stany Zjednoczone zatrudniwszy doskonałych polityków bez większych przeszkód prowadziły Wojnę Idei w krajach bliskiego wschodu oraz w północno-wschodnich krajach Afryki.
Dżihadysta natomiast borykał się ze słabo wykwalifikowaną kadrą, która nie potrafiła sobie czasami poradzić z najprostszymi czynnościami. Owszem, udało się wprowadzić skrajnie rządy islamskie w Iraku oraz rozdartej wojnami Somalii. Owszem, sukcesem okazał się podwójny zamach w Chinach. Ale konieczność poświęcenia prawie roku na przygotowywanie tych operacji to zdecydowanie zbyt długo by wyprzedzić Stany Zjednoczone. Koniec końców nawet zdobycie głowicy nuklearnej i zmiecenie z powierzchni ziemi Tel-Awiwu to za mało by świat przekonał się, że Dżihad to jedyna słuszna sprawa...
Nexus Ops - moje marzenie się spełniło! (Dzięki, rokter!). Tematu rozwijać nie trzeba, każdy kto zna wie w czym rzecz. Że mimo przegranej rozgrywki, gra dostarcza sporo przyjemności. No i te żelki! :D Wygrana Edrache, który taktycznie i systematycznie odhaczał swoje misje.
:: EDIT :: Bzyki: Pozwoliłem sobie dopisać Wysokie napięcie: Zostań menadżerem. Tego drugiego też nie znam. :)
Ouragan: Kadra w Labyrinth - wychodzi na to, że jednak dobrze pamiętałem. :)
4.8.4 Cadre Markers. Keep cadre markers near the map. Whenever the last cell in a country without a cadre is removed by Disrupt (7.4) or event (not Jihad or Travel, 8.3-8.4), place a cadre there. [...]
Nie pamiętałem sam natomiast o tym:
8.3.2 Failed Travel Rolls. A failed Travel roll removes the cell to the Funding Track (do not place a cadre, 4.8.4).
8.4.3 Failed Jihad. Each failed Jihad roll removes a cell to the Funding Track (do not place a cadre, 4.8.4).
Bzyki oj tam zawiodłeś się Munchkinem bo Cię spraliśmy na 1 poziom :P mnie tam się podobał tak samo, jak i cały wczorajszy wieczór (Karolinie również;) ). Jak zawsze na +. Alhambra całkiem fajna, ale trzeba zagrać jeszcze, żeby się przekonać. Pędzące żółwie to fakt, rewelacyjny przerywnik :)
Bzykiemu dobrze zrobiło upuszczenie powietrza z nadętego ego (oczywiście jego bohatera...) ;). I fakt... trzeba parę razy zagrać w jedną grę, żeby dobrze złapać mechanikę gry, bo jednym razie nawet zasady łatwo zapomnieć...Vide - pędzące żółwie...:). A wieczór faktycznie fajny, ale jaki ma być w fajnym towarzystwie...?. Dzięki dla Karoliny, Marty, Bzykiego i Vincencika... :). 6 bierze - super...:)
Beren ty się tak nie napinaj bo wiedz dobrze, że przy kolejnej rozgrywce nie dojdziesz nawet do 6 poziomu :P
@Vincencik: Munchkina mimo, że dobrze mi szło, zacząłem ogarniać tak od 7-8 poziomu. Teraz już wiem mniej więcej o co chodzi i z komentarza na komentarz coraz bardziej chce mi się w to zagrać ponownie :P
@idha: już wiesz co masz przynieść 18 ;)
Zarejestruj się aby stworzyć swój profil, otrzymywać powiadomienia o planowanych spotkaniach i móc dodawać własne.
Nie pamiętasz hasła? Prześlij je ponownie
Komentarze
Po remanencie okazało się, że do domu ze mną nie wróciła banda Wikingów z ostatniego spotkania. Gdyby ktoś miał tą grę, to proszę o info. Wewnątrz jest naklejka Palladinus.
Czy ktoś ma w domu może "51. stan"? Z chęcią bym w poniedziałek zagrał.... Jeśli znajdą się chętni :)
mam 51. stan (zrobiłem przed chwilą literówkę i wyszło mi 'satan' :P), więc wezmę i chętnie zagram/wytłumaczę, ale będę pewnie ok. 20
@Edrache: to dobrze, bo ja pewno też się zjawię dopiero koło 19-20...
wikingów wziąłem chyba ja. upewnię się w domu i dam znać.
no tak, kto mogl zabrac wikingow jak nie rokter to raz - a dwa: tyle pudelek przytargal to musial cos extra zabrac do domu.....
Będziemy w poniedziałek :) Jeszcze nie wiem w ile osób ale będziemy. Myślę że minimum 3 osoby, może uda mi się kogoś nowego przyciągnąć ;) Jak na razie nie mam(y) żadnych planów w co grać itp. więc jestem(jesteśmy) otwarty(ci) na wszelkie propozycje :)
Bzyki może się nam uda zagrać w Munchkina tym razem? (zabierze ktoś?) Ale to pewnie jakoś pod koniec spotkania, po wymęczeniu intelektualnym ;)
@vincencik: jak najbardziej. Z innych pozycji oprócz "51. stanu" chciałbym zaliczyć "Cywilizację: Poprzez wieki", ew. jakieś szybkie karcianki typu "Zombiaki". Zresztą plany planami, a w poniedziałek pewno wyjdzie zupełnie inaczej ;)
bzyki - na pierwsza grę w C ywilizację warto zarezerwować caaaaaały wieczór.
mieliśmy kiedyś taką jednospotkaniową "szkółkę" cywylizacyjną (w sensie że kilku "wyjadaczy" tłumaczyło cywulizację przy kilku stołach dla nowych osób) - i myślę, że teraz, kiedy nowych osób znów jest zatrzęsienie, warto ten "edukacyjny eksperyment" powtórzyć, bo gra jest naprawde warta poznania (choć jak dla mnie - za długa ;-) Kto chętny do pokazania Cywilizacji? A kto chciałby poznać tę Grę Roku 2010?
Mnie nie będzie, ale chętny jestem! :)
Ja też chętnie bym się przyłączył do nauczających Cywilizację: Poprzez Wieki. O ile znajdzie się wolny egzemplarz. ;)
Heheh, wprawdzie do nowych twarzy zaliczyć mnie się raczej nie da, to chętnie w końcu poznałabym Cywilizację poprzez wieki, bo jak na razie jeszcze nie udało mi się tej gry poznać od strony praktycznej (instrukcję kiedyś przeczytałam^^).
Przed próbą tłumaczenia cywilizacji trzeba się wpierw spytać w co do tej pory ten ktoś grał. Jeżeli nie było w jego repertuarze gier "dość skomplikowanych", zaproponowałbym takiej osobie po prostu inną grę. Raz popełniłem błąd i rozpocząłem tłumaczenie osobom które do tej pory grały w Dominiona. To było długie, męczące chyba dla wszytskich 3 godzinne spotkanie :)
Ja z ochotą przyłączę się do gry w Cywilizację...żeby poznac zasady i zagrać... oczywiście...:)
myślę, że będę ok. 19 :)
to może umówmy się na "szkółkę cywlizzacyjną" za dwa tygodniew Alibii - 18-ego kwietnia.Do tego czasu skompletujemy kilka egzemplarzy i kilku szkoleniowców. (bo od piątku po południu do poniedzialku czasu doscy mało...)
ouragan - w 3 godziny zamkneliscie sie z tlumaczeniem i rozgrywką? I to z zupelnie świezymi osobami? Wow... (a może graliście wersję uproszczoną?)
Jeśli ktoś zamierza przynieś Mansion of Madness albo Earth Reborn, to chętnie bym pyknął. Będę ok. 20.
W Through the Ages grałem, kiedys przyjdzie pora na Cywilizację, ale teraz chce zagrać w MoM i potrzebuję straznika, który najpierw mnie wpuści w pułapke, a potem będzie próbował mnie nawrócić/ukatrupić.
Ja mogę potłumaczyć TTA. Kiedyś wytłumaczyłem TTA kolesiowi który nie grał w planszówki, zrozumiał gał sprawnie i szybko.
Mam nadzieję, że tym razem uda się zagrać w Jerusalem :-)
A czy ktoś chciałby mi pokazać Kamień Gromu PL albo EN? Chętnie sprawdzę jak "chodzi".
Niech ktoś przyniesie Cash and Guns ...
A ja prosiłbym o przytarganie Munchkina :) może sobie Bzyki tym razem zagramy :) Będę standardowo około 19-20. Oczywiście oprócz Munchkina jestem chętny na wszelkie propozycje ;)
Lynx: Wpadnij lub przyślij El Grande, potrzebuje na 2tyg temu!
Tivi: Proszę weź też, w ostateczności chciałbym pożyczyć.
Wezmę Jerusalem i Munchkina, choć muszę przyznać, że gramajdowe Munchkiny są w opłakanym stanie...
eM - wezmę Cash and guns.
W takim razie ja jestem chętny poznać Jerusalem. Karcianki zostawię sobie na sam koniec.
Czy ktoś będzie wcześniej?
Ja standardowo na 17 już się pojawię.
Ja też spróbuję się pojawić tak, jak ostatnio się udaje, czyli po 1700. Inna rzecz, że nie pogram raczej, bo mam gry do przeliczenia. ;)
Ja chętnie nauczę się wreszcie grać w TTA :)
dzisiaj bede, i przyniose Bang ! ze wszystkimi dodatkami ;>
Rozumiem że ktoś zabrał gramajdowe Pędzące Żółwie?
ja wzięłam opuszczone gramajdowe Zooloretto:)
iguanna: Dzięki wielkie i przepraszam za obarczeni pudłem. Przegapiłem przy pakowaniu...
Dzięki za kolejny wieczór, a zwłaszcza towarzystwo Vincencika i Karoliny. O starym oszuście Berenie nie wspominam (niech przeklęta będzie dusza jego ;) ).
Grało się wypas, i nie ma znaczenia które miejsce kto zajmuje :) Chociaż miło jest wygrać albo przynajmniej nie przegrać o_0
Muszę przyznać, że trochę się Munchkinem zawiodłem, a może po prostu musiałbym w to zagrać jeszcze raz. Zupełnie do gustu mi nie przypadła Mamma Mia! (jak chcę pamięciówkę to rozkładam z synem memo). Trucizna całkiem przyjemna. Może kiedyś zagram ponownie w Alhambrę, bo gierka ma potencjał. Na duży plus 6 bierze! i oczywiście Pędzące żółwie!
EDIT: Galeria dodana. Niestety w dwóch przypadkach nie mam pojęcia jaka to gra. Gdyby ktoś mnie oświecił to mógłbym uzupełnić brakujące opisy.
Ktoś wrzucił do mojej torby gramajdowe Zombiaki jakby ktoś szukał
Wczoraj znowu "skromnie-acz-treściwie".
Na początek Labyrinth z Erwinem. I sromotna przegrana Dżihadystów. :P
Przez pewien czas sporym obciążeniem dla Stanów Zjednoczonych było prowadzenie operacji "Enduring Freedom" w Afganistanie, szczególnie, że lokalni talibowie prężnie organizowali kolejne grupy partyzanckie. Jednakże operację udało się ukończyć w miarę szybko i żołnierze mogli wrócić do domu. Kolejna ich mobilizacja okazała się niepotrzebna gdyż Stany Zjednoczone zatrudniwszy doskonałych polityków bez większych przeszkód prowadziły Wojnę Idei w krajach bliskiego wschodu oraz w północno-wschodnich krajach Afryki.
Dżihadysta natomiast borykał się ze słabo wykwalifikowaną kadrą, która nie potrafiła sobie czasami poradzić z najprostszymi czynnościami. Owszem, udało się wprowadzić skrajnie rządy islamskie w Iraku oraz rozdartej wojnami Somalii. Owszem, sukcesem okazał się podwójny zamach w Chinach. Ale konieczność poświęcenia prawie roku na przygotowywanie tych operacji to zdecydowanie zbyt długo by wyprzedzić Stany Zjednoczone. Koniec końców nawet zdobycie głowicy nuklearnej i zmiecenie z powierzchni ziemi Tel-Awiwu to za mało by świat przekonał się, że Dżihad to jedyna słuszna sprawa...
Nexus Ops - moje marzenie się spełniło! (Dzięki, rokter!). Tematu rozwijać nie trzeba, każdy kto zna wie w czym rzecz. Że mimo przegranej rozgrywki, gra dostarcza sporo przyjemności. No i te żelki! :D Wygrana Edrache, który taktycznie i systematycznie odhaczał swoje misje.
:: EDIT ::
Bzyki: Pozwoliłem sobie dopisać Wysokie napięcie: Zostań menadżerem. Tego drugiego też nie znam. :)
widziałem jak Człowiek GMT zwany również Orangutanem grał wczoraj w ...... TALIZMAN!!!!!!! zaiste koniec świata bliski
Ja też to widziałam... Sama nawet zdjęcie zrobiłam... Z wrażenia nie zagrałam w ani jedną grę ;)
Ouragan: Kadra w Labyrinth - wychodzi na to, że jednak dobrze pamiętałem. :)
4.8.4 Cadre Markers. Keep cadre markers near the map. Whenever the last cell in a country without a cadre is removed by Disrupt (7.4) or event (not Jihad or Travel, 8.3-8.4), place a cadre there. [...]
Nie pamiętałem sam natomiast o tym:
8.3.2 Failed Travel Rolls. A failed Travel roll removes the cell to the Funding Track (do not place a cadre, 4.8.4).
8.4.3 Failed Jihad. Each failed Jihad roll removes a cell to the Funding Track (do not place a cadre, 4.8.4).
Ja tez widziałem Konrada grającego w Talizman, ale byłem święcie przekonany, że po prostu przedawkowałem moje leki na alergię...
On po prostu poznawał bliżej swojego wroga, by móc przypuścić jakąś zaskakującą ofensywę ;)
Bzyki oj tam zawiodłeś się Munchkinem bo Cię spraliśmy na 1 poziom :P mnie tam się podobał tak samo, jak i cały wczorajszy wieczór (Karolinie również;) ). Jak zawsze na +. Alhambra całkiem fajna, ale trzeba zagrać jeszcze, żeby się przekonać. Pędzące żółwie to fakt, rewelacyjny przerywnik :)
Bzykiemu dobrze zrobiło upuszczenie powietrza z nadętego ego (oczywiście jego bohatera...) ;). I fakt... trzeba parę razy zagrać w jedną grę, żeby dobrze złapać mechanikę gry, bo jednym razie nawet zasady łatwo zapomnieć...Vide - pędzące żółwie...:). A wieczór faktycznie fajny, ale jaki ma być w fajnym towarzystwie...?. Dzięki dla Karoliny, Marty, Bzykiego i Vincencika... :). 6 bierze - super...:)
Beren ty się tak nie napinaj bo wiedz dobrze, że przy kolejnej rozgrywce nie dojdziesz nawet do 6 poziomu :P
@Vincencik: Munchkina mimo, że dobrze mi szło, zacząłem ogarniać tak od 7-8 poziomu. Teraz już wiem mniej więcej o co chodzi i z komentarza na komentarz coraz bardziej chce mi się w to zagrać ponownie :P
@idha: już wiesz co masz przynieść 18 ;)
Bzyki: zapomniales o magicznym slowku :)
Ja wyręczę :D Malwino prosimy 18kwietnia o Munchkina co by się ponaparzać jeszcze raz :D
Dodaj nowy komentarz