Alternativa Club - Fundacja Zagrajmy

19 luty 2015, czwartek 18:00 do czwartek 22:00

9 lat 5 tygodni temu
o 18:00

Alternativa Club, Poznań, ul. Świętego Marcina 80/82, wejście od ul. Kościuszki

Zdjęcia i filmy z tego spotkania:

Dodaj własne zdjęcia lub film.

Serdecznie zapraszamy na planszówkowe spotkanie w Alternativa Club.

Będzie to nasze pierwsze spotkanie w tym lokalu. Jeśli zarówno właścicielowi klubu jak i Wam przypadnie ono do gustu, na stałe zagości w naszym kalendarzu spotkań planszówkowych. A trzeba przyznać, że lokal ma planszówkowiczom sporo do zaoferowania - przede wszystkim przestrzeń, duże stoły, bardzo dobre oświetlenie i dość ciekawe menu. Zachęcamy więc do odwiedzenia nowego miejsca :)

Jak zwykle na miejscu dostępnych będzie kilkanaście gier fundacyjnych, jeśli jednak chcielibyście zagrać w coś konkretnego z biblioteki fundacyjnej ( http://zagrajmy.org/biblioteka-gier/ ), dajcie proszę znać najpóźniej w środę w tym temacie, a najlepiej na naszym profilu na facebooku.

Zaczynamy o 18:00.

Mile widzianie są oczywiście wszyscy - zarówno planszówkowi wyjadacze jak i osoby, które wcześniej o planszówkach jedynie słyszały :)

Komentarze

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania komentarzy i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.
Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
pon., 16/02/2015 - 20:38

Tak z ciekawosci co to znaczy "dość ciekawe menu"?

Obrazek użytkownika Neiti
Neiti
pon., 16/02/2015 - 20:48

Na przykład "Chleb z Mordoru" :D

Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
pon., 16/02/2015 - 21:37

aha, w takim sensie, czyli głupie nazwy dla normalnych rzeczy, już myślałem, że coś nietypowego np stek z kangura :)

Obrazek użytkownika Neiti
Neiti
wt., 17/02/2015 - 17:16

Jadłeś chleb z Mordoru? Więc skąd przekonanie, że to "głupia nazwa dla normanej rzeczy", mój Ty radosny promyczku słońca? ;)

Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
wt., 17/02/2015 - 18:13

z prostej zasady: nie masz czym się wyróżnić to nazwij swój produkt głupio ludzie to kupią :)

Obrazek użytkownika idha
idha
śr., 18/02/2015 - 11:08

Masz rację, na pewno lepiej by brzmiało: "chleb pieczony w naszym piecu, według naszej receptury z dodatkami" :) Jeśli takie nazwy, jak "chleb z Mordoru", rzeczywiście skłaniają ludzi do kupienia dania, to tylko pogratulować zmysłu marketingowego właścicielowi lokalu. Dla mnie osobiście ważne jest, że na miejscu można kupić coś więcej niż paluszki i chipsy - tak na wypadek gdybym zgłodniała nad planszą. Stąd zwróciłam uwagę na menu.

A tak z ciekawości - kupiłbyś stek z kangura, gdyby lokal go oferował?

Obrazek użytkownika Neiti
Neiti
śr., 18/02/2015 - 11:27

Raz jadłam kangura. Nie polecam, twarde toto było że hej, a żeby smakowo olśniewało... Niestety nie. Może na miejscu, na świeżo, są smaczniejsze ;)

Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
śr., 18/02/2015 - 14:19

a czemu miałbym nie zjeść? tzn słyszałem, że ma posmak wątróbki, więc to jest odstraszajace (no i cena pewnie jeszcze), ale gdyby nie to, to czemu nie. W koncu to tylko kangur, a nie jakieś robale.
I czy ja gdzieś powiedziałem, że to jest złe posunięcie z punktu widzenia właściciela?

Obrazek użytkownika Neiti
Neiti
śr., 18/02/2015 - 15:38

Co jest Twoim zdaniem złego w jedzeniu robali? Dobrze uprażona szarańcza, konik polny, skorpion czy taka tłuściutka gąsieniczka.... mmm, delicje <3 Żądam równouprawnienia produktów spożywczych! #robalteżkurczak

Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
śr., 18/02/2015 - 17:07

co kto lubi, ja bym nie zjadł
Każdy powinien sobie szamać to co lubi robale, świnie,sałate, psa, kota, a nie ze zakazuje mi się jeść to co chcę.

Obrazek użytkownika DarkSide
DarkSide
śr., 18/02/2015 - 17:30

To ja może się udam w strone merytorii...
@Neiti: czy żeby tam trafic trza przejść przez taka bramę "a propos" Zamku wprost na podwórzec? Przechodziłem dziś Kościuszki w tamtym miejscu, ale nie miałem czasu by wychynąć zza winkla i sprawdzić. W pierwszej chwili wydaje się, że człek wejdzie od zachrystii Wydziału Historii UAM. Czy to to miejsce?

Obrazek użytkownika Yog
Yog
czw., 19/02/2015 - 00:15

Ale te tłuczone gąsienice to humanitarnie? Czy w zakładach resocjalizacji orków? ;>

Obrazek użytkownika Neiti
Neiti
czw., 19/02/2015 - 10:04

@DarkSide - nie przechodzi się przez bramę, wejście jest po schodach w dół, przyklejone do ściany Zamku. Idąc Kościuszki od Fredry najpierw po prawej mija się Blue Note, a potem Alternative, jest spory szyld. Może pomoże wskazówka, że to w miejscu dawnej Bogoty (która chyba jest na google maps) :)

Obrazek użytkownika lisz55
lisz55
czw., 19/02/2015 - 12:01

Tak Bogota jest w google maps. Zdjęcia ze street view mają chyba 2 lata.

Dodaj nowy komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
CAPTCHA
Udowodnij, że nie jesteś złym botem.
By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.