Wstępnie termin mi pasuje, a z przyjemnością bym spróbowała rozgrywki kooperacyjnej w następujące tytuły (nowe nabytki, które bym przyniosła przy osobach zainteresowanych)
- Ghost Stories z dodatkiem White Moon - jażeli same GS wydawało się wam ciężkie, to dołożenie do rozgrywki nieskoordynowanych i łatwo panikujących wieśniaków... - hehehe - najpradopodobniej Wu-Feng powróci, ale nie poddamy się bez walki,
- Czerwony Listopad - Gra kooperacyjna, jeszcze bardziej hardcorowa niż GS tocząca się w przestrzeni jeszcze mniejszej niż w BSG - na pokładzie łodzi podwodnej, która się ostro psuje, a po pokładzie pęta się stado pijanych gnomów, próbujących dotrwać do nadejścia pomocy, plus ten Kraken krążący coraz bliżej ...
Obydwie gry sa mocno losowe i rzuca się w nich conajmniej jedną kostką.
Zwolennicy czystej strategii mogą się załamać :).
Przy braku chętnych na w/w tytuły z przyjemnością dołączę się do innej gry, niezależnie od jej typu.
Będę. Proszę pisać jeśli by ktoś reflektował na jeden z poniższych tytułów: Agricola, Assyria, Brass, Caylus, Dungeon Lords (awekowe), Fauna, Finito, Flussfieber, Futbol Ligretto, Galaxy Trucker + dodatek, Ghost Stories, Gold und Rumm, Hansa, Hej, to moja ryba!, Hoop!, Kraby, Książęta Florencji, Le Havre, Mali Powstańcy, Meuterer, Middle-Earth Quest, Niagara, NS Hex, Once upon a time, Owczy Pęd, Palais Royal, Pędzące żółwiki, Piraci, córka gubernatora, Polowanie na Robale, Puerto Rico, Rythme&Boulet, Shadows over Camelot, Skubane Kurczaki, Stronghold, Through the Ages, Tikal, Totem, War of the Ring + dodatek Battles of the Third Age, War on Terror, Warhammer:Invasion, Wilkołaki, Wsiąść do pociągu, Wysokie Napięcie lub Zlot Czarownic. :)
Inaczej wybór będzie totalnie losowy i zależny od nastroju :D
Oj, Konradzie przecież piszę, że nic pewnego ;) Osoba się znajdzie, bo przyjdę z Jankiem. Ale nie wiem czy nie wolę poświęcić czasu na nawiązywanie nowych znajomości i gry w wymieszanym gronie. Może TtA w Alibi?
Kasia złupiła mnie w TTA doszczętnie. Niezła jest w te klocki :P. Dziwna to gra jednak. Jeżeli doprowadzi się do powstania lidera militarno-gospodarczego, to pozamiatane. Można się poddać jak to zrobił Janek, bo na odbudowę nie ma czasu. Rzadko się zdarza w grach, że jeden błąd już na samym początku rozgrywki przesądza o całkowitej porażce w grze. Taka jest niestety TTA. Gra w której tak łatwo o błąd tworzący lidera, któremu nie można czegokolwiek zrobić, jak patrzeć na jego przyrost punktów zwycięstwa wydaje mi się delikatnie mówiąc dziwna. Mam tylko małą nadzieję, że gra doświadczonych graczy jest bardziej wyważona. Oby :)
Dziękuję za grę, pomimo sromotnej przegranej było mi bardzo miło :P
Zarejestruj się aby stworzyć swój profil, otrzymywać powiadomienia o planowanych spotkaniach i móc dodawać własne.
Nie pamiętasz hasła? Prześlij je ponownie
Komentarze
http://www.planszowki.mage.pl/ a oto i porady jak dotrzeć. Przy sklepie z surówkami jest błąd. powinno byc w lewo a nie prawo. ale reszta sie zgadza
Ktoś z Alibi zamierza się tam zjawć? Bo nie widzę komentarzy. Szukam jak zwykle graczy do cieższych gier (albo lekko-ciężkich) :) ???
Bardzo dobre pytanie :),
Wstępnie termin mi pasuje, a z przyjemnością bym spróbowała rozgrywki kooperacyjnej w następujące tytuły (nowe nabytki, które bym przyniosła przy osobach zainteresowanych)
- Ghost Stories z dodatkiem White Moon - jażeli same GS wydawało się wam ciężkie, to dołożenie do rozgrywki nieskoordynowanych i łatwo panikujących wieśniaków... - hehehe - najpradopodobniej Wu-Feng powróci, ale nie poddamy się bez walki,
- Czerwony Listopad - Gra kooperacyjna, jeszcze bardziej hardcorowa niż GS tocząca się w przestrzeni jeszcze mniejszej niż w BSG - na pokładzie łodzi podwodnej, która się ostro psuje, a po pokładzie pęta się stado pijanych gnomów, próbujących dotrwać do nadejścia pomocy, plus ten Kraken krążący coraz bliżej ...
Obydwie gry sa mocno losowe i rzuca się w nich conajmniej jedną kostką.
Zwolennicy czystej strategii mogą się załamać :).
Przy braku chętnych na w/w tytuły z przyjemnością dołączę się do innej gry, niezależnie od jej typu.
Ostatnio były chyba 4 osoby od nas. Wydaje mi się, że to niewielki problem bo ekipa miejscowa jest fajna, otwarta na nowe gry i znajomości.
Brzmi bardzo sympatycznie :).
Liczę, że nic nie storpeduje moich planów i w piątek ok. 18:00 będę zwiedzać Dąbrówkę od nieznanej mi strony.
Będę. Proszę pisać jeśli by ktoś reflektował na jeden z poniższych tytułów: Agricola, Assyria, Brass, Caylus, Dungeon Lords (awekowe), Fauna, Finito, Flussfieber, Futbol Ligretto, Galaxy Trucker + dodatek, Ghost Stories, Gold und Rumm, Hansa, Hej, to moja ryba!, Hoop!, Kraby, Książęta Florencji, Le Havre, Mali Powstańcy, Meuterer, Middle-Earth Quest, Niagara, NS Hex, Once upon a time, Owczy Pęd, Palais Royal, Pędzące żółwiki, Piraci, córka gubernatora, Polowanie na Robale, Puerto Rico, Rythme&Boulet, Shadows over Camelot, Skubane Kurczaki, Stronghold, Through the Ages, Tikal, Totem, War of the Ring + dodatek Battles of the Third Age, War on Terror, Warhammer:Invasion, Wilkołaki, Wsiąść do pociągu, Wysokie Napięcie lub Zlot Czarownic. :)
Inaczej wybór będzie totalnie losowy i zależny od nastroju :D
Stronghold
Ja ja ja ^^
Mieliśmy to kupić ale nie mieli na magazynach a jak zobaczyłem tą planszę to stwierdziłem, że muszę w to zagrać
(mage.pl)
Kasia a zagrasz w tta? :P Oni maja duzo planszowek wiec raczej nie ma co przywozic za duzo swoich :P
TtA chętnie, ale max 3 graczy, Stronghold przyniosę mogę wytłumaczyć i zagrać, ale nie wiem czy się zmieścimy w 5h - proponuję zobaczyć na miejscu.
Ok to jestesmy umówieni Kasiu, jeszcze jedna osoba. :), le będę gdzieś około 16: 40 bo pracę kończe o 16.
Oj, Konradzie przecież piszę, że nic pewnego ;) Osoba się znajdzie, bo przyjdę z Jankiem. Ale nie wiem czy nie wolę poświęcić czasu na nawiązywanie nowych znajomości i gry w wymieszanym gronie. Może TtA w Alibi?
No dobrze.
Będę, wezmę coś ze sobą. Tym razem coś cięższego ;p
będę :)
Kasia złupiła mnie w TTA doszczętnie. Niezła jest w te klocki :P. Dziwna to gra jednak. Jeżeli doprowadzi się do powstania lidera militarno-gospodarczego, to pozamiatane. Można się poddać jak to zrobił Janek, bo na odbudowę nie ma czasu. Rzadko się zdarza w grach, że jeden błąd już na samym początku rozgrywki przesądza o całkowitej porażce w grze. Taka jest niestety TTA. Gra w której tak łatwo o błąd tworzący lidera, któremu nie można czegokolwiek zrobić, jak patrzeć na jego przyrost punktów zwycięstwa wydaje mi się delikatnie mówiąc dziwna. Mam tylko małą nadzieję, że gra doświadczonych graczy jest bardziej wyważona. Oby :)
Dziękuję za grę, pomimo sromotnej przegranej było mi bardzo miło :P
Dodaj nowy komentarz