Bartosz
grzegorz600
Michał
rokter
rokter
grzegorz600
rokter
Hej
Trafiłam przez przypadek na fajny ośrodek w Grzybowie nad morzem.
Zobaczcie sobie www.szekla-grzybowo.pl .
Ten ośrodek wypoczynkowy jest duży i ceny przystępne - dlatego dałam linka. Zobaczcie proszę czy się nadaje na przyszły grajdołek:) Z poznania jest 250 km do Grzybowa czyli jakieś 5 h jazdy samochodem. Niestety nie byłam nigdy w tym ośrodku ani nawet w Grzybowie, ale myślę ze możemy wspólnie się nad tym miejscem zastanowić.
Komentarze
Grajdołek 2013 - i co myślicie?
Mysle, ze to nie ma sensu, bo i tak w tym roku ma nastapic koniec swiata.
Ja z rodzinką spędzam pierwszy tydzień lipca w Dźwirzynie (5km od Grzybowa), to mogę zrobić wstępne rozeznanie tematu.
super to rozeznaj się proszę przy okazji i pogadamy na grajdołku:)
A to Grajdolek 2013 nie bedzie w Hermanowie?
rozważania były chyba czysto teoretyczne
Nataniel: ponieważ dla niektórych Hermanów ma jeden (chyba jedyny...) minus - brak morza/jeziora i plaży - sprawdzane są inne opcje.
Tak jak pisałem wcześniej, odwiedziłem ośrodek SZEKLA w Grzybowie i jest jeden podstawowy problem - brak miejsca (świetlicy) gdzie będzie możliwość ze spokojem rozłożyć się z grami. Jedynym miejscem ze stolikami jest stołówka, ale granie między wydawanymi posiłkami może być problematyczne. Poza tym ośrodek może przyjąć ok. 200 gości a przestrzeni wokół ośrodka nie ma za wiele i uważam, że przy pełnej obsadzie będzie tam po prostu ciasno.
Jednym słowem Hermanów ma zdecydowanie lepsze warunki na spędzenie wakacyjnego czasu.
Pozdrawianiem z chłodnego morza
A może starczy wykopać jezioro? ;d
czysto teoretycznie ;>
Przecież tam woda już jest (koło budynku z sauną). Wystarczyłoby tylko ten zbiornik oczyścić, ale o ile się orientuję,Jarek założył, że koszty tego przedsięwzięcia są nieopłacalne
zostajemy w Hermanowie na przyszly rok, a Wy??!!
My też.
Ja tez w takim razie zostaje w domu :P
theAdam, a że zadam tak kolokwialnie pytanie - co jest takiego chujowego w Hermanowie? :)
To pisałem ja - Jarząbek (bez zalogowania).
Mi przeszkadza przede wszystkim brak jeziora i to, ze nie ma gdzie jechac na "side-trip", bo mieszkam 20 minut od tejze miejscowki. Poza tym sam Hermanow podoba mi sie tak se, ale to akurat jest mniej istotne.
Kumam. Na brak jeziora trochę osób też narzekało z Wawy (melee i Valmont). Mi akurat to rybka. Co do odległości to cóż, tu chyba nie da się dogodzić wszystkim. Ciągle pojawia się kwestia, że dla kogoś jest za daleko (vide Bieszczady) albo za blisko.
Hermanów chyba w najbardziej możliwy sposób spełnia nasze oczekiwania. Brak jeziora, true, ale nie przesadzajmy, wykąpał byś się raz i tyle. Większość osób po prostu grała, a pozostali korzystali z basenu, koni, siatkówki. Możliwości było dużo. Mi brakowało czasu, nie mogłem jednocześnie np. grać w siatkówkę i w jakąś planszówkę. Niecałe 20 km od Hermanowa jest Miłosław wokół którego jest kilka jezior (widzę na googlach więc nie wiem jakich) więc na upartego pakuje się kilka osób i w 15 min jesteś nad jeziorem. Jak ktoś szuka problemów to znajdzie.
Parę kilometrów za Hermanowem jest Żerków z calkiem sporymi basenami, Jarocin z akwaparkiem - a z jezior to chyba bliżej Zaniemyśl niż Miłosław (ale jedno i drugie ok. 15 - 20 minut).
Dodaj nowy komentarz